 |
www.minikroliki.fora.pl Forum o królikach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RqS
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:18, 10 Lut 2008 Temat postu: Rozmiary klatki dla królika |
|
|
Aby królik był zdrowy i miał dobre samopoczucie należy zapewnić mu odpowiednią klatkę Klatka powinna być zaopatrzona w domek w którym królik nie będzie narażony na stres i hałas. Klatka powinna być jak najwiękrza :
1 królik- 80cm
2 króliki- 100cm
3 króliki- 150cm
4 i więcej królików- 200cm
W klatce jako podłoże najlepiej jest używać granulatu dlaaa zwierząt tzw. pigwy jeśli jednak chcemy by królik 80% czasu w dzień spendzał w kaltce bardziej stosowne byłoby używanie trocin lub słomy
W klatce obowiązkowo musi być :
-poidełko (250-600ml)
-karmnik z sianem (siano to główny element diety królika)
-domek
-miska (na ziarna i suchą karme)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izz
Gość
|
Wysłany: Sob 11:40, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
<b>grzegorz</b>, zastanów się co piszesz.. szkoda ci miejsca w domu na królika. Jeżeli klatka służy tylko do załatwiania się, a królik biefa całą dobę po domu to rozumiem, ale nie wiem czy byś chciał siedziec w klatce, w której nie możesz się rozłożyć.
<b>RqS</b>, trociny ani słoma nie są polecane dla królików. Powodują późniejsze problemy z ukł. oddechowym. I króliki mogą być na nie uczulone.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Dołączył: 01 Sie 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:05, 01 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
-Wie pani co? - powiedzial w zadumie Artur. - Zupelnie sie pani nie wstydze.
Przez twarz Kal przemknal dziwny wyraz, natychmiast zastapiony przez usmiech.
-Nie masz przeciez dwunastu lat, przyjacielu. Twoj sprytny tatus przegonil cie przez aTan, zeby wszystkich oszukac. Masz szesnascie i mysle, ze znales wystarczajaco duzo dziewczat, zeby przywyknac...
-Nie o to chodzi - Artur usmiechnal sie, a ten usmiech nie spodobal sie Kal. - Jestem wstydliwy. Ale pani... pani jest juz martwa. Od momentu, gdy poszczula pani na nas swoja bande! Nie mam kompleksow wobec trupow.
-Bede musiala ci udowodnic, ze jestem zywa - glos Kal nie wrozyl nic dobrego, ale jej rece zyly wlasnym zyciem.
-Nie bedzie pani miala aTanu, pracy ani ojczyzny - ciagnal Artur. - Zesla pania do takiej dziury, ktora nawet nie bedzie miala nazwy. Na osobiste polecenie Imperatora. On... sie zgodzi... z van Curtisem...
-No i jak, jeszcze zyje? - zasmiala sie Kal.
-Pani naprawde potrzebuje psychiatry - wystekal Artur.
-Nie, chlopcze. Potrzebny mi aTan, i ty mi opowiesz, jak twoj ojciec przeprowadza ostatnia faze skladania. Potrzebna mi instrukcja, jak zabijac ludzi z siatka neuronowa. A ostatnie, czego potrzebuje... - Kal nachylila sie nad chlopcem i wyszeptala:
-Prawdy o tym, dokad lecisz. Co takiego chce zalatwic Curtis, ze wysl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|